czwartek, 3 listopada 2016

Od Wasera Do Diasa

Idę na polowanie - powiedziałem. - Zostaniesz z wilkiem?
-Tak. Przynieś mi też coś.
Poszedłem w stronę lasu. W sumie Dias nie powiedział co mam mu przynieść więc równie dobrze mogę dać mu kamyka. Upolowałem sobie sarnę i zacząłem ją jeść. Po skończonym śniadaniu zacząłem wracać. Złapałem dla Diasa kilka królików. Podzieliłem się z przyjacielem śniadaniem.
-  Nie uwierzysz co powiedział mi Sewi - zaczął Dias.
-Co?
-Wie gdzie jest lampa z dżinem.
-Niech zgadnę. W górach?
-Nie - wtrącił się Sewi. - Wiem dokładnie gdzie jest.
-To czemu jeszcze po nią nie idziemy? - zapytałem.

<Dias?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz