piątek, 2 września 2016

Misja1 Moon 27

Rozdzieliliśmy się, żeby szukać reszty. Mieliśmy się spotkać wieczorem. Poszłam z Valixi.
-Słuchaj Moon - zaczęła Valixi - ty lubisz Tawera.
-No jest fajny.
-Bo wiesz on podoba się Ifus.
-Serio, nie wiedziałam.
-A ja i Charli próbujemy zrobić coś, żeby on zwrócił na nią uwagę.
-Mogłaś powiedzieć bym pomogła.
-Wystarczy, że nie będziesz z nim się kumplować.
-Spoko, nie ma problemu.
-Dzięki.
-Czekaj.
-Co?
-Tam ktoś jest.
Zobaczyłam wilka. Był to ten sam wilk, którego ocaliłam od niedźwiedzia. Pewnie zgubił resztę tak samo jak my.
 Wieczorem wróciliśmy do miejsca, w którym polowaliśmy. Tylko my znaleźliśmy innego wilka. Wszyscy poszliśmy do jaskini. Po chwili Tawer i dziewczyny poszły spać. Zostałam tylko ja i tamten wilk więc postanowiłam zagadać.
-Nie jesteś śpiący? - Zapytałam.
-Nie, a ty?
-Nie... Jestem Moon.
-Talen.
-Jesteś podobny do Syza
-Często to słyszę. Jestem jego synem.
-Nigdy nie spotkałam wilka herosa.
-U mnie w stadzie wszystkie wilki są herosami.
-Mówiłeś, że tamto stado nie jest twoje.
-Bo nie jest.
-To czemu z nimi byłeś?
-Nie ważne. Dobranoc
-Dobranoc.

Talen    :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz