wtorek, 11 października 2016

Od Diany do Fanty

Tej części lasu nie znałam. Nie wiedziałyśmy gdzie jesteśmy, więc błąkałyśmy się po lesie. Przez ten czas zdążyłyśmy się całkiem dobrze poznać. Polubiłam Fantę. Była naprawdę miła. 
 Po długim czasie wyszłyśmy na łąkę, którą dobrze znałam. Z tamtąd do terenu watahy było już blisko. 
-No i jesteśmy. -powiedziałam.
-Fajnie. Pytałaś się mnie czy chcą zostać w twoim stadzie, pamiętasz?
-Tak, ale nie słyszałam odpowiedzi przez ten szczał. 
-Powiedziałam, że z chęcią zostanę. Mogę jeszcze dołączyć?
-Jasne, chodź, przedstawię ci resztę.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz